 |
Wszystkie nasze mieszkania maj� gwarancje wysokiego standardu firmowanego logiem Krakow For You. Mieszkania s� cz�ci� tzw. ApartmentHouse ®.
Sprawd�! |
|
Nowa Huta
Co prawda "kulturalny �rodek ci�ko�ci" Krakowa znajduje si� bezsprzecznie w centrum miasta - Rynek, Wawel i najbli�sze okolice stanowi� g��wn� atrakcj� przyci�gaj�c� do tego wiekowego grodu niezliczone rzesze turyst�w, jednak coraz wi�ksz� "karier�" robi� te� pozosta�e dzielnice Krakowa. Du�� popularno�ci� cieszy si� Kazimierz, kt�ry od kilku lat prze�ywa sw�j renesans.
Od niedawna jednak Kazimierz zyska� sobie konkurencj� i to z najmniej oczekiwanej strony. Coraz wi�cej mi�o�nik�w pozyskuje jedna z najm�odszych dzielnic Krakowa, dotychczas kojarzona z zanieczyszczeniem powietrza , wysok� przest�pczo�ci� i mn�stwem innych patologii - Nowa Huta. Okaza�o si�, �e tak�e to miejsce ma co� do zaoferowania turystom i ludziom spragnionym nietypowych wra�e� artystyczno- kulturalnych.
Dzielnica ta, chocia� posiada swoj� w�asn� histori� nie straszy zwiedzaj�cych wielowiekowymi zabytkami i nie obci��a ich informacjami sprzed kilkuset lat. Powsta�a w czasach, do kt�rych �atwo wracaj� pami�ci� nasi dziadkowie i mo�e przez to jej dzieje wydaj� si� bardziej bliskie i na sw�j spos�b "swojskie".
Pocz�tki Nowej Huty si�gaj� idei wybudowania po wojnie w bezpo�rednim s�siedztwie Krakowa miasta, kt�re sta�oby si� wizerunkiem nowej, powojennej rzeczywisto�ci pracuj�cej Polski Ludowej, �r�d�em energii i surowc�w dla przemys�u. To odr�bne przedsi�wzi�cie urbanistyczne, kt�re zacz�to realizowa� pod koniec lat 40. XX wieku w planach wygl�da�o rzeczywi�cie imponuj�co. Nowa Huta mia�a by� miastem-ogrodem ��cz�cym w sobie walory industrialne, kulturalne i przyrodnicze. Jednak z za�o�e� tych zrezygnowano w po�owie lat 50. XX wieku ze wzgl�d�w ekonomicznych i Nowa Huta sta�a si� przedsi�wzi�ciem niedoko�czonym, kt�re odt�d rozrasta�o si� w spos�b niekontrolowany tworz�c kompleks nieciekawych, szarych i niestety coraz bardziej niebezpiecznych blokowisk. Kto chce pozna� ciemne strony pocz�tk�w Nowej Huty powinien obejrze� "Cz�owieka z marmuru" Wajdy.
Dlaczego wi�c ta dzielnica sta�a si� ostatnio taka modna? Odpowiedzi jest kilka. Po pierwsze Nowa Huta nigdy nie pretendowa�a do miana siedziby elit, by�a enklaw�, gdzie nie obowi�zywa�y artystyczne konwenanse, sta�a si� wi�c idealnym miejscem dla artyst�w, kt�rzy potrzebowali du�o szeroko rozumianej swobody. Przyk�adem nowohuckiego tw�rcy, robi�cego obecnie og�lnopolsk� karier�, kt�ry popularno�� zyska� dzi�ki potocznemu, cz�sto wype�nionemu wulgaryzmami j�zykowi rodem z osiedli Nowej Huty, jest autor s�ynnego "Cukru w normie", czy te� nagradzanego "Zwa�u" - S�awomir Shuty (rocznik 1974). Kontrowersyjny literat nazywa si� naprawd� S�awomir Mateja, a Shuty to tylko pseudonim, �eby podkre�li� pochodzenie i przynale�no�� artysty do dzielnicy (pochodzi z Huty). A je�li kto� chce wiedzie� dlaczego Shuty jest kontrowersyjny, to niech si�gnie chocia�by po redagowanego przez Nowohucianina "Batona" czyli dodatek do czasopisma "Ha!Art".
W nowej Hucie kwitnie tak�e �ycie artystyczne i teatralne. Najwa�niejsz� rol� odgrywaj� trzy teatry: Ludowy (rok za�. 1955), Mist (1994) i �a�nia Nowa (2004) Bartosza Szyd�owskiego przeniesiona z Kazimierza, ale na fali wci�� rosn�cej mody na Now� Hut�, co chwil� powstaj� pomniejsze o�rodki artystyczne.
Nowa Huta to jednak nie tylko tw�rcy i wydarzenia ze �wiata kultury, ale przede wszystkim swoista atmosfera i kiedy� znienawidzony, a obecnie coraz bardziej popularny i atrakcyjny design socrealizmu. Kto nie ma ochoty na wysi�ek intelektualny i wysublimowane prze�ycia artystyczne, a po prostu chce pozwiedza� Krak�w inaczej, troch� p� �artem - p� serio, nie mo�e pomin�� Nowej Huty. Dla spragnionych mocnych wra�e� idealny wydaje si� "szlak zadymiarzy", czyli odwiedzanie miejsc, w kt�rych podczas stanu wojennego odby�y si� najwi�ksze bitwy z oddzia�ami ZOMO i Milicji Obywatelskiej. Ci za�, kt�rzy chcieliby samemu prze�y� dzie� z �ycia Nowohucianina z czas�w PRL (oczywi�cie z przymru�eniem oka) domoro�li przewodnicy - amatorzy oferuj� przeja�d�ki po Nowej Hucie trabantem, kt�ry si� psuje (specjalnie) i zwiedzanie pustego niemal mieszkania, w kt�rym g��wn� atrakcj� s� panowie w czapkach rodem z "Misia" Bareji siedz�cy przy stole zastawionym w�dk� i kiszonymi og�rkami... Takie wycieczki pozostawiaj� z pewno�ci� niezatarte wra�enia na tury�cie, jednak - trzeba przyzna� - nie ka�dy turysta przetrzyma takie skrajne prze�ycia estetyczne.
|
|
