Kinga, w�gierska królewna, która po�lubi�a polskiego króla Boles�awa Wstydliwego jest t� spo�ród panteonu �wi�tych, do której zwracaj� si� górnicy ze swoimi troskami i pro�b� o pomoc w przypadku niebezpiecze�stwa, o które pracuj�c w kopalni przecie� nie trudno. �wi�ta jest patronk� Wieliczki – czuwa nad ca�ym miastem, ale szczególn� opiek� otacza wielowiekow� kopalni�, dlatego te� jej wizerunki pojawiaj� si� ró�nych miejscach Wieliczki, a najpi�kniejsz� z podziemnych kaplic kopalni po�wi�cono w�a�nie �w. Kindze.
Legenda mówi, �e Wieliczka swoje najwi�ksze bogactwo, czyli sól zawdzi�cza w�a�nie królowej, która wrzuci�a swój zar�czynowy pier�cie� do sztolni. Pier�cie� odnalaz� si� zatopiony w bryle soli w�a�nie w Wieliczce i odt�d Wieliczka zaopatrywa�a Kraków i po�udniowe ziemie Polski w „bia�e z�oto”.
W lipcu tego roku Wieliczka zyska�a jeszcze jeden wizerunek swej patronki. Ró�ni si� on jednak znacznie od klasycznych pomników, daj�c widzowi mo�liwo�� samodzielnej interpretacji rze�by i jej nietypowego kszta�tu. Autorem pomnika jest Enrico Muscetra, mieszkaj�cy od czterech lat w Krakowie w�oski artysta. W lipcu mo�na by�o podziwia� na dziedzi�cu Pa�acu Krzysztofory jego wystaw�„Romeo i Julia – niespe�nione marzenie”.
Artysta przedstawi� �w. King� jako kobiet� siln� – co symbolizowa� ma ci�ki i solidny br�z, z którego wykonany jest pomnik – ale równocze�nie bardzo subteln� i uduchowion�, a to dzi�ki sprawiaj�cej wra�enie lekko�ci formie przybieraj�cej p�omienisty kszta�t. Dzi�ki temu Muscetra ukaza� zarówno trwa�o�� dzie�a Kingi, jak i jej delikatno�� i �wi�to��. Rze�b� mo�na podziwia� na terenie kopalni w Wieliczce, gdzie 24 lipca 2008 roku dokonano jej ods�oni�cia.
Joanna Rzo�ca
