65 konkurs na najpikniejsz szopk krakowsk, 6 grudnia 2007

Tradycji znowu stanie si zado – twórcy krakowskich szopek ju po raz 65 stan do rywalizacji na pycie Rynku Gównego. W mikoajki, 6 grudnia punktualnie o godz. 12 szopkarze zgromadzeni pod Adasiem rusz do paacu Krzysztofory, czyli siedziby organizatora konkursu – Muzeum Historycznego.
Konkurs ma charakter otwarty, wic mog bra w nim udzia wszyscy, take amatorzy i najmodsi wielbiciele szopkarstwa. Ale niech nie udzi si ten, kto „zapali si” do stratowania w konkursie w ostatniej chwili, bo na pewno nie zdy wykona szopki, która speniaaby wszystkie wymagania. Nawet pocztkujcy szopkarze wiedz, e budowa misternej konstrukcji, jak jest krakowska szopka wymaga wielu tygodni - a czsto i miesicy – pracy. Trzeba te pamita o pewnych staych elementach, które zawsze musz si znale w kadej szopce. S to nawizania do narodzin Jezusa (czyli, e bez Dziecitka w obie szopka nie zostanie uznana za szopk) oraz do architektury i kultury Krakowa (bez tego szopka nie bdzie krakowska).
Tworzenie szopek wywodzi si jeszcze z tradycji dziewitnastowiecznych, kiedy to mae konstrukcje nawizujce do scen Boego Narodzenia wykonywali murarze i robotnicy budowlani majcy zim troch mniej czasu. Chodzili oni póniej ze swoimi szopkami po domach dorabiajc sobie w ten sposób w okresie witecznym. Pierwszy konkurs takiej witecznej mini- architektury opartej na krakowskich motywach zorganizowano w 1937 roku, osiem lat póniej gównym organizatorem stao si Muzeum Historyczne Miasta Krakowa. Cho od tamtego czasu mino ju wiele lat, konkurs i pokonkursowa wystawa ciesz si wci niesabncym zainteresowaniem.


Joanna Rzoca